Według najnowszych danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, które pojawiły się pod koniec czerwca, ilość uciekających przed wojną Ukraińców i Ukrainek, którzy podjęli pracę w Polsce wyrosła do 260 tys.
Mając 617,6 tys. Ukraińców w wieku od 18 do 65 lat, którzy zarejestrowali się w systemie PESEL po 24 lutego, można oszacować, że 42% Ukraińców w wieku produkcyjnym już podjęło pracę w Polsce.
Eksperci, którzy widzą dynamikę tego procesu, twierdzą, że liczba Ukraińców, którzy podjęli pracę w Polsce po 24 lutego wzrasta. Dla porównania jeszcze na początku czerwca wskaźnik zatrudnienia był niższy niż 35%. Eksperci przewidują, że za niedługo wskaźnik może przekroczyć 50%.
Największa liczba osób została zatrudniona w województwie mazowieckim (35 tys.), w Wielkopolsce (15,9 tys.) oraz na Dolnym Śląsku (17 tys.). Znajdują przede wszystkim pracę w handlu, usługach opiekuńczych czy na magazynach.
Dane Ministerstwa mogły się zmieniać i nie odzwierciedlają obecnej realnej sytuacji, na przykład zliczają wszystkie osoby, które znalazły pracę i zostały zgłoszone do PUPów (Państwowych Urzędów Pracy), ale nie zawierają informacji odnośnie tego jaki procent z tych pracowników nadal pozostaje aktywny zawodowo. Nie ma także informacji, jaka ilość osób jest zatrudniona w Polce na czarno, w rolnictwie czy na podstawie umowy o dzieło. Krytycy twierdzą, że jednak warto brać pod uwagę te dane.